Tytuł „Bez względu na to, jaka była zima” otrzymał 10. odcinek serialu animowanego „Nowe Prostokvashino”, opublikowanego na kanale YouTube „Soyuzmultfilm” w przeddzień nowego roku 2019. Obejmuje piosenkę z kreskówki „Zima w Prostokvashino”, napisanej 35 lat temu. Refren tekstu w okładce nie pokrywał się z tytułem odcinka, ale brzmiał tak samo jak w oryginale – „Gdyby nie było zimy”.
Od ponad trzech dekad piosenka „Gdyby nie było zimy” jest prawdziwym symbolem świąt noworocznych i zimowej rozrywki. Wraz z nią do domu wkracza radosne poruszenie, radosne oczekiwanie na zmianę i dobry nastrój.
Aktorzy, którzy wyrazili role głównych bohaterów, wzięli udział w muzycznym remiksie noworocznego serialu „New Prostokvashino” (2018). Współcześni wykonawcy wspierali format piosenki „ludowej”, a matka wujka Fiodora (Julia Menshova) śpiewała nie sama, ale w kolektywie. Pomogli jej Garik Sukachev (pies Sharik) i Ivan Okhlobystin (listonosz Pechkin).
Punktacja pracy w animacji wymaga przestrzegania określonego formatu. Wszystko jest podpisane ramkami, dosłownie sekundami. Muzyka powinna być bardziej konwencjonalna, jak zabawka i trochę bajeczna, a tekst powinien być prosty, zwięzły i krótki. Oto zadania postawione w 1984 roku przez reżysera Władimira Popowa przed autorami piosenek do „Prostokwaszino”.
Kompozytor Jewgienij Krylatow i poeta Jurij Entin odnieśli sukces. Dużo pracowali w kinie i napisali około 70 piosenek dla dzieci w środowisku kreatywnym. Dzięki lekkiej tanecznej melodii i cudownemu refrenowi „choćby tylko chcesz” piosenka i, jak mówią, „zaczęli słyszeć” nie tylko wśród dzieci, ale także wśród dorosłych. Wraz z mieszkańcami wsi Prostokwaszyno wszędzie mieszkańcy naszego kraju śpiewali o pięknie i zabawie rosyjskiej zimy: „Gdyby nie było zimy w miastach i wsiach, nigdy nie poznalibyśmy tych wesołych dni!”
Tak się złożyło, że piosenka wyszła poza kreskówkę i znalazła niezależne życie. Mówi się, że takie utwory muzyczne „opuściły ekran”. Ale w wersji koncertowej „Gdyby nie było zimy” brzmi trochę inaczej niż ze studia. Słowa piosenki są wykonywane w całości. Rzeczywiście, ze względu na format kreskówek, w filmie znalazły się tylko 2 wersety z 4, napisane przez wspaniałego poetę dziecięcego Yu Entina. Aby zachować taneczny charakter muzyki, zaczęła ona brzmieć wolniej. Według kompozytora E. Krylatowa niespodziewanie dla niego w melodycznym rysunku pojawiły się nawet elementy „Cygana”.
Pierwszy występ koncertowy należy do Valentiny Tolkunovej, która w 1984 roku wykonała głos aktorski dla Soyuzmultfilm. „Gdyby nie było zimy” znalazło się w repertuarze profesjonalnych śpiewaków Ludmiły Ryuminy i Mariny Devyatovej, Olgi Rybnikowej, uczestniczki internetowego projektu „Ludowy Makhor”. W 2018 roku w programie telewizyjnym „Jesteś super” widzowie usłyszeli cudowny głos młodej Vasilisy Ponomarevy: „Gdyby nie było zimy, nie ma tajemnicy, zniknęlibyśmy z upału, jesteśmy zmęczeni latem”.
Wśród wykonawców piosenki są grupy muzyczne: pop-folkowe „Che te nho” i „Balagan Limited”; pokaż grupy „Solaris”, Kvatro, „Fabryka”. Wraz z innymi fragmentami kreskówek opartych na scenariuszach E. Uspienskiego „Gdyby nie było zimy” został włączony do antologii piosenek dziecięcych „Chór Turecki”. W neomuzyce piosenkę prezentuje Varvara Vizbor, w wykonaniu Jasmine w telewizyjnym projekcie „Własność Republiki”.
Jako atrybut tworzenia nastroju noworocznego muzyka E. Krylatowa jest corocznie grana na świątecznych koncertach (Sati Casanova, Nyusha, Nikolai Baskov i inni). O tym, jak wiele radości daje nam prawdziwa rosyjska zima, opowiadają o tym, jak wiele radości daje nam prawdziwa rosyjska zima, o czym opowiadają uczestnicy spektaklu teatralnego „Po prostu tacy sami” (Natalie) i programu telewizyjnego „Najlepszy ze wszystkich” (Aleksander Panajotow).
Przedstawiciele gatunku parodii i muzyki alternatywnej (Murzilki Int, Sergey Shnurov i Alisa Vox), a także popularni DJ-e Dj Smash, Dj Electron i inni, zwrócili się ku swojej ulubionej piosence dla dzieci. W okresie sowieckim piosenki z „Prostokwaszyna” zostały wydane na płytach dziecięcych firmy „Melodia” w zbiorach piosenek z kreskówek, zostały wydane na taśmach magnetycznych i kasetach audio „Svema”. W 2000 roku Twic Lyrec nagrywał płyty CD.
Dziś „Gdyby nie było zimy” można usłyszeć nie tylko w nagraniu czy na scenie. Akompaniuje profesjonalnym klipom i amatorskim playcastom, dźwiękom w karaoke, występuje w formie parodii i przeróbek, różnych wersji okładek i dzwonków na gadżety.
Życie bezpretensjonalnej piosenki dziecięcej, napisanej kilkadziesiąt lat temu, trwa. Czasami w przeddzień ulubionego święta łapiesz się na tym, że w zgiełku codzienności, wdychając zapach igieł sosnowych i mandarynek, z przyjemnością zaczynasz mruczeć pod nosem: „Gdyby nie było zima, ale przez cały czas latem nie znalibyśmy tego noworocznego zamieszania!”