Robienie czegoś samemu zawsze jest trudniejsze, zwłaszcza jeśli chodzi o kreatywność. Co więcej, jeśli - tańcz. A moment, w którym musisz stanąć sam na scenie, chcesz zrobić to, co najdoskonalsze. Przecież to za pomocą tańca można wyrazić najsubtelniejsze uczucia duszy, myśli i najintymniejsze idee. Przede wszystkim dlatego, że taniec mówi językiem zrozumiałym dla każdego – językiem ciała. Jak to osiągnąć i jak samemu skomponować taniec?
Czy to jest to konieczne
- muzyka
- sala taneczna
- lustro
- kostiumy
Instrukcje
Krok 1
Wybierz muzykę. Nie kieruj się stylami i trendami w tańcu współczesnym. Niech muzyka będzie głównym przewodnikiem i przewodnikiem. Po prostu odtwarzaj muzykę, którą lubisz. Stań na środku pokoju, zamknij oczy, słuchaj. Nie ma znaczenia, czy ta muzyka jest smutna czy zabawna. Najważniejsze, że podczas słuchania czujesz harmonię. Kiedy twoje ciało poczuje, że chce się ruszyć - pozwól mu to zrobić. Poddaj się temu impulsowi i zacznij improwizować. Poruszaj się po pokoju tak swobodnie, jak to możliwe. Pamiętaj, że nie masz nikogo i nie masz się czego wstydzić. Jesteś tylko ty i muzyka w pokoju. Jeśli chcesz kontrolować swoje ruchy, możesz tańczyć przed lustrem. Ale najlepiej nie kierować się niczym i być całkowicie wolnym.
Krok 2
Posłuchaj ponownie wybranego utworu. Zbadaj jego strukturę - ma ją każda kompozycja muzyczna. Możesz zbudować taniec w oparciu o rozwój melodii, zastanów się nad przesłaniem, które chcesz wspólnie przekazać publiczności w tańcu.
Stań przed lustrem i zacznij się ruszać, już bardziej świadomie skupiając się na dźwięku, dla wygody licz - „raz i dwa i trzy i cztery i… (do ośmiu)”. Każdy ruch, który wyda ci się udany, zrodzony w jedności z muzyką - zapamiętaj, powtórz kilka razy. Aby to zrobić, zatrzymaj muzykę w dowolnym momencie. Stopniowo zacznie się budować sama kompozycja tańca. Połącz ze sobą ruchy w taki sposób, aby plastycznie wychodziły jeden na drugi.
Nie bój się zatrzymywać, po prostu stój nieruchomo przez kilka sekund. W tańcu ważna jest żywa pulsacja, na którą składają się zarówno chwile akcji, jak i chwile odpoczynku. Nie zapomnij przestrzegać zasady najwyższego punktu – w tańcu wraz z początkiem i zakończeniem musi nastąpić kulminacja – najjaśniejszy moment, w którym odsłonisz się w stu procentach.
Krok 3
Pamiętaj, że taniec dla jednej osoby jest znacznie trudniejszy do wystawienia niż dla grupy. Tylko dlatego, że robienie czegoś samemu przy wielu widzach jest zawsze trudniejsze. Dlatego wymyśl taniec kawałek po kawałku i nie musisz zaczynać od pierwszego. Grupuj wszystkie ruchy w bloki i rozwijaj każdy blok jako osobny mały taniec. Ułatwi to utrzymanie konstrukcji. Upewnij się, że wymyślone przez Ciebie ruchy są stylistycznie dopasowane do siebie, logicznie zrodzone jeden od drugiego.
Staraj się unikać szorstkich "przedziałów" - ułamków sekundy, kiedy czekasz na zmianę tematu muzycznego, aby rozpocząć nową część. Takie luki wypełniaj ruchem.