Sukces osiągają ci, którzy wyraźnie widzą swój cel. Z kolei chęć odbycia się jako osoba pojawia się w młodym wieku. Jako dziecko słynna śpiewaczka operowa Venera Gimadieva nie myślała o karierze. Po prostu lubiła śpiewać.
Wrażenia z dzieciństwa
Venera Faritovna Gimadieva urodziła się 28 maja 1984 r. W zwykłej sowieckiej rodzinie. Rodzice mieszkali w Kazaniu. Ojciec jest zawodowym żołnierzem. Matka pracowała jako nauczycielka matematyki w technikum. Dziewczyna i jej brat często przebywali u krewnych we wsi. Babcia kochała i umiała śpiewać tatarskie pieśni ludowe. Dziadek po mistrzowsku towarzyszył jej na akordeonie. Wenus od najmłodszych lat próbowała uczestniczyć w takich spotkaniach.
Kiedy zbliżał się wiek, Gimadieva została zapisana do szkoły muzycznej. Od samego początku wyróżniała się na tle rówieśników umiejętnościami wokalnymi. Ponieważ mój ojciec był regularnie przenoszony z jednego garnizonu do drugiego, Wenus musiała uczyć się w kilku szkołach średnich. I za każdym razem był nauczyciel, który indywidualnie studiował wokale z dziewczyną. Po ukończeniu szkoły średniej dziewczyna wstąpiła na wydział śpiewu operowego w Konserwatorium w Petersburgu.
Na profesjonalnej scenie
Certyfikowana śpiewaczka została przyjęta do trupy słynnego Petersburskiego Teatru Opery i Baletu. Zauważono i doceniono twórczość początkującego solisty. Po krótkim czasie, w 2009 roku, Gimadieva została zaproszona do programu młodzieżowego, który powstał pod auspicjami Teatru Bolszoj w Moskwie. Dwa lata później, po odbyciu stażu, Venus pozostała na stałe w sztabie teatru. Znakomicie wykonała główne arie w operze Rigoletto, Narzeczona cara, Somnambula i innych produkcjach.
Kariera sceniczna Gimadieva rozwijała się konsekwentnie, bez ostrych wzlotów i upadków. Międzynarodowe uznanie przyszło piosenkarzowi w 2014 roku. Utalentowana śpiewaczka jak najlepiej wykonała arię Violetty w klasycznej operze Traviata. Przedstawienie odbyło się w ramach festiwalu operowego, który odbywa się corocznie w brytyjskim mieście Glyndebourne. Prawie wszystkie czołowe publikacje w kraju zamieściły na swoich łamach pochwalne recenzje tego spektaklu.
Mieszkańcy świata
Obecnie Venera Gimadieva jest wymieniona w trupie Teatru Bolszoj jako solistka gościnna. Innymi słowy, może swobodnie wybierać miejsca swojego występu. A kiedy piosenkarka ma „okno” w trasie, jest gotowa do występu w swoich rodzinnych murach. Układa się program występów Gimadievy na nadchodzący rok. Taka regulacja jest konieczna, aby uniknąć przypadkowych awarii i uchronić energię wokalisty przed stresującymi sytuacjami.
Tylko tyle wiadomo o życiu osobistym piosenkarza, ile fani i wielbiciele mogą wiedzieć. Gimadieva żyje legalnie. Mąż i żona dzielą trudy koczowniczego życia na pół. Małżonek pomaga Wenus przygotować się do występu i odzyskać siły po jego zakończeniu. Piosenkarka ma wielkie pomysły na przyszłość, ale czy jest w nich miejsce dla dzieci, wciąż nie wiadomo.