Jak Zginęła Audrey Hepburn

Spisu treści:

Jak Zginęła Audrey Hepburn
Jak Zginęła Audrey Hepburn

Wideo: Jak Zginęła Audrey Hepburn

Wideo: Jak Zginęła Audrey Hepburn
Wideo: Audrey Hepburn. Одри Хепберн. "Между мною и тобою годы и века". 💖💮💫 55. 2024, Może
Anonim

Tancerka, aktorka, ikona stylu i naprawdę piękna kobieta – to wszystko o Audrey Hepburn. Słusznie zajmuje trzecie miejsce na liście największych aktorek w Stanach Zjednoczonych, opracowanej przez Amerykański Instytut Filmowy. Żyła 63 lata, ale pozostawiła swój ślad daleko poza przemysłem filmowym.

Jak zginęła Audrey Hepburn
Jak zginęła Audrey Hepburn

Prawdziwa księżniczka

Audrey Hepburn - urodzona jako Audrey Kathleen Ruston. Urodziła się 4 maja 1929 roku i zawsze była prawdziwą księżniczką. I nic dziwnego: jej matka, Ella Van Heemstra, była z urodzenia holenderską baronową. Ojcem Audrey jest Joseph Victor Ruston-Hepburn. Fragmenty jego nazwiska towarzyszyły aktorce przez całe życie. Pierwsza została napisana w jej metryce, druga - w napisach końcowych w Hollywood. Ale imię matki uratowało dziewczynę podczas wojny. Rok 1944 okazał się szczególnie trudny dla Holendrów - ludzie umierali z głodu i zimna. Ale wkrótce pomoc humanitarna zaczęła napływać do kraju. Nigdy o tym nie zapominając, w przyszłości Audrey Hepburn starała się odpowiedzieć z wdzięcznością za pomoc. Zaczęła pojawiać się w programach UNICEF. A potem sama aktywnie zaangażowała się w działalność charytatywną.

Wizerunek
Wizerunek

Od dzieciństwa Audrey tańczy. Nawet podczas wojny, głodując, tańczyła. Gdyby nie pojechała do Hollywood, to według zapewnień jej choreografa z pewnością stałaby się wybitną baletnicą. Ale to Oscar na nią czekał. Po raz pierwszy Hepburn odegrał poważną rolę w 1951 roku. Tutaj hobby dziewczyny połączono, ponieważ w filmie grała tancerkę baletową. Kolejne propozycje pojawiły się natychmiast, a już po trzech latach trzymała już statuetkę w rękach jako aktorka, która zagrała najlepszą kobiecą rolę. Stało się to dzięki filmowi „Rzymskie wakacje”. Wyrzeźbiona, piękna, o szlachetnym profilu i dostojnej postawie, zdawała się odgrywać samą siebie - księżniczkę. I tak samo jak ona - miła, szczera, otwarta na świat.

Stała się więc prawdziwą gwiazdą Hollywood ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami: niekończącym się filmowaniem i wirującymi romansami. Ale zawsze była wierna sobie w swoim wyjątkowym stylu. Miała wykwintny gust, wiedziała, jak podkreślić to, co najważniejsze i ukryć wszystko, co niepotrzebne. Mała czarna sukienka to wybawienie, które aktorka pokazała wszystkim kobietom w kultowym filmie Śniadanie u Tiffany'ego. Ten obraz powstał przy pomocy hrabiego Givenchy. Tak narodziła się ich przyjaźń. Tak więc definicja „Zdobywcy Oscara” została dodana do „ikony stylu”.

Wizerunek
Wizerunek

Dla dobra innych

W przypadku Audrey piękne opakowanie było tylko dodatkiem do najważniejszego - jej chęci pomagania innym ludziom. Została oficjalnym ambasadorem UNICEF. Była to już poważna praca, której Hepburn oddała całą siebie, aby pomóc dzieciom w najbiedniejszych krajach Ameryki Łacińskiej, Afryki, Azji. Sama podróżowała do różnych krajów, a nawet samodzielnie uczyła się tam używanych języków. Ale co najważniejsze, szukała dla nich realnej pomocy. Audrey Hepburn odbyła swoją ostatnią podróż do Somalii. To było we wrześniu 1992 roku. W tym samym roku została odznaczona Prezydenckim Medalem Wolności. Ale nagrodę odebrał już jej syn.

Wizerunek
Wizerunek

Aktorka zmarła 20 stycznia 1993 roku. Podczas podróży do Somalii objawiła się śmiertelna choroba. Kobieta zaczęła odczuwać silne bóle brzucha. Lekarze nie mieli możliwości postawienia dokładnej diagnozy, zalecili jej natychmiastowy powrót i badanie. Ale czy myślała o sobie? Hepburn był zaangażowany w sprawy społeczności w Somalii przez pełne sześć dni. W Stanach Zjednoczonych podczas hospitalizacji powiedziano jej, że ma raka jelita grubego. Lekarze liczyli na pozytywny wynik, bo po miesiącu z powodzeniem wykonali operację i usunęli guz. Jednak wkrótce Audrey Hepburn ponownie doświadczyła silnych skurczów i bólów. Oznaczało to tylko, że komórki rakowe zostały zachowane w organizmie i już wyrosły.

Pacjent wiedział, że zostało mu tylko kilka miesięcy życia. Ale ta wiedza pozwoliła jej spędzić ostatnie dni tak, jak chciała. W ostatnie święta była naprawdę szczęśliwa, bo była ze swoimi najukochańszymi ludźmi. Hepburn zmarła wraz z rodziną.

Zalecana: