Gabriel Byrne to irlandzki aktor, który zasłynął po dramacie kryminalnym braci Coen Miller's Crossing. Zagrał podłego i samolubnego Toma, utalentowanego przestępcę.
Byrne wystąpił w Wikingach, Gotyku, Powszechnych podejrzanych i Człowieku w żelaznej masce.
Poszukiwanie powołania
W maju 1950 r. w Dublinie w rodzinie pielęgniarki i robotnika urodził się syn. Wśród wszystkich krewnych Gabriela nie było nikogo, kto byłby związany ze światem sztuki.
Chłopiec stał się najstarszym w rodzinie. Po nim rodzice mieli jeszcze pięcioro dzieci. Wychowywali wszystkich w ścisłym katolicyzmie.
Jako dziecko Gabriel rozważał zostanie księdzem. Po szkole wstąpił do seminarium duchownego. Stamtąd szesnastoletni student został wyrzucony za złe zachowanie.
Gabriel wcale tego nie żałował. Po powrocie do domu Byrne wstąpił na Wydział Lingwistyki i Archeologii Uniwersytetu w Dublinie.
W wolnym czasie Gabriel grał w drużynie piłkarskiej lokalnego klubu. Młody człowiek wszędzie szukał swojego powołania.
Był kucharzem, nauczycielem, archeologiem. Byrne spędził najwięcej czasu na nauczaniu. Uczył języka hiszpańskiego z literaturą.
Teatr i kino
Po ukończeniu studiów zaczął pisać. Jego dramat został nakręcony w 1996 roku i pokazany w telewizji w Irlandii.
W 1976 roku Byrne zadebiutował w teatrze. Młody człowiek brał udział w produkcji eksperymentalnego „Teatru Projektu”.
Zarobki początkującego aktora okazały się bardzo skromne, ale ostatecznie zdecydował, co dalej.
Fortune uśmiechnął się do Byrne'a w 1978 roku. Został przyjęty do trupy teatru Abbey Theatre w Dublinie.
Rok później początkujący aktor grał już w Royal Theatre w Londynie. Sława wykonawcy przyniosła jednocześnie role filmowe.
Po raz pierwszy dostał się do kręcenia filmu „Jazda po bruku”. Po zakończeniu projektu artysta otrzymał propozycję zagrania jednej z kluczowych postaci w serialu „Riordan” opowiadającym o codziennym życiu irlandzkich chłopów.
Seria została anulowana w 1979 roku. To był powód, dla którego artysta przeprowadził się do Londynu. Byrne mógł zadeklarować się w filmie „Excalibur”. Widzowie obejrzeli film w 1981 roku.
Aktor zagrał króla Uthera, ojca legendarnego Artura. Jego bohaterowi przydzielono trochę czasu na ekranie, ale publiczność zapamiętała utalentowanego wykonawcę.
Kariera filmowa
Artysta zaczął aktywnie działać w latach osiemdziesiątych. Jeden po drugim wychodziły zdjęcia i seriale z jego udziałem. Sprytny izraelski dyplomata w Hannah K, niemiecki żołnierz w Fortecy, dramat wojenny – wszystkie postacie działały znakomicie.
Wraz ze słynnym aktorem Richardem Burtonem Byrne wystąpił w miniserialu o życiu Wagnera. Pierwsza wiodąca rola trafiła do Byrne w 1986 roku.
Zagrał dziennikarza w Obronie Imperium. Ambitny reporter napisał sensacyjny artykuł.
Ciekawym dziełem stał się miniserial „Christopher Columbus”. W nim artysta reinkarnował się jako najsłynniejszy podróżnik.
W latach dziewięćdziesiątych kontynuowano intensywne prace. Coraz częściej na ekranie pokazywane były filmy i seriale z udziałem Gabriela.
Taka popularność jest bezpośrednio związana z sukcesem filmu Coena „Miller's Crossing”, w którym reżyserzy opowiadali o codziennym życiu amerykańskich gangsterów.
W 1995 napisał swoją autobiografię Obrazy w mojej głowie, aw 2008 autor wydał film biograficzny Historie z domu.
Wyznanie
W 1998 roku aktor wystąpił w kilku rolach. Został współproducentem, współscenarzystą i wykonawcą Ostatniego z wielkich królów.
Najbardziej uderzające były trzy prace z tego okresu w Uczuciu śnieżnym Smilli, Koniec przemocy i Wesele polskie. Bohater Byrne'a stał się w filmie przebiegłym doradcą szefa mafii.
We wzruszającym dramacie „Na Zachód” aktor pojawił się w postaci cierpiącego wdowca, który musiał samotnie wychowywać dwoje dzieci.
W „Zabójcy” performer zamienia się w nieuchwytnego tajnego agenta. W Dangerous Woman wcielił się w bohatera ukrywającego jednoczesny związek z dwiema kochankami.
W Małych kobietkach Byrne zaproponowano rolę profesora filozofii. W "Człowieku w żelaznej masce" rola słynnego aktora dostała drugorzędną rolę.
A w filmie „Podejrzane osoby” Gabriel miał okazję przymierzyć się pod postacią oszusta Deana Keatona. Zanim nadeszło milenium, Byrne znalazł się w diametralnie odmiennych rolach.
Zagrał księdza w „Stygmacie”, a w „Końcu świata” odrodził się jako Szatan. W tym samym roku aktor wrócił na scenę teatru i zagrał w sztuce „Camelot” króla Artura.
Życie w czasie teraźniejszym
Wykonawca spotkał się z nowym stuleciem listą propozycji udziału w dramatach psychologicznych lub historycznych. Artysta został ojcem alkoholikiem próbującym wychować syna na taśmę „Wow-wow”. Bohater próbuje wybrać życiową partnerkę, wybierając ją spośród dwóch zainteresowanych nim kobiet.
W serialu telewizyjnym The Treatment z 2008 roku Byrne został psychoterapeutą Paulem Westonem. Według fabuły bohater ma problemy w życiu osobistym z powodu obsesji na punkcie zawodu. Wykonawca został nagrodzony Złotym Globem za swoją pracę.
W przeciwieństwie do Ragnara Lothbroka, aktor został jarlem w "Wikingach". Gra została oceniona bardzo wysoko.
W prawdziwym życiu Gabriel był dwukrotnie żonaty. Ellen Barkin stała się pierwszym wyborem celebrytki. Słynny artysta poznał ją podczas pracy nad obrazem „Lwie serce”. Rodzina miała dwoje dzieci. Gabriel i Ellen zostali rodzicami córki Romy Marion w 1992 roku i syna Johna „Jack” Daniela w 1989 roku.
W 1998 roku amerykańska aktorka została oficjalnie żoną Gabriela. Rok po urodzeniu córki para rozpadła się. Jednak oficjalny rozwód został sformalizowany dopiero w 1999 roku. Byli małżonkowie utrzymywali przyjazne stosunki. Aktor poświęca dużo czasu wychowaniu dzieci.
Drugą żoną wykonawcy była Hannah Beth King. Jak dotąd mąż i żona nie mają wspólnych dzieci.
Gabriel Byrne znajduje się na liście najseksowniejszych współczesnych mężczyzn, a także na liście najgorętszych celebrytów po pięćdziesiątce.
- Byrne spędza większość roku w Nowym Jorku, gdzie po raz pierwszy przybył w 1987 roku. Od 2004 roku aktor został wybrany ambasadorem Irlandii przy UNICEF.
- Często bierze udział w akcjach związanych z ochroną praw człowieka.
- Na Międzynarodowym Festiwalu w Dublinie w 2007 roku aktor otrzymał Nagrodę Volta za wkład w sztukę. Byrne jest emerytowanym profesorem Irlandzkiego Uniwersytetu Narodowego.