Pierścienie należy wymienić przy pierwszych oznakach zużycia powłoki. Oczywiście drogie wędki profesjonalne i sportowe najlepiej naprawiać w warsztacie, ale wędki klasy średniej są w stanie przywrócić własnymi rękami.
Z biegiem czasu nawet pierścienie pokryte azotkiem tytanu zużywają się na wędce. Wymiana standardowych kółek na bardziej zaawansowane znacznie wydłuży żywotność żyłki i pozwoli wykorzystać nawet bardzo cienką „pajęczą linkę” do łowienia muchowego.
Jak zrozumieć, że pierścienie wyczerpały swój zasób?
Pierwszą oznaką zużycia pierścieni prowadzących jest odbarwienie powierzchni płytek ślizgowych. Bardzo często na pierścieniach widoczne są metaliczne smugi, wskazujące na częściowe starcie powłoki ochronnej i odsłoniętą stalową podstawę.
Jeśli dokładnie przyjrzysz się żyłce, która została wykonana z 20-30 zwojów na starych pierścieniach, pod lupą zauważysz na niej zadziory i zadrapania. Jest to szczególnie widoczne w przypadku nici plecionych bez impregnacji teflonem. Jest inny sposób: za pomocą bawełnianego wacika musisz bardzo ostrożnie wyczuć wewnętrzną powierzchnię pierścieni. W miejscach, w których pęka powłoka ochronna, włókna bawełny rozciągają się i rozchodzą.
Jeśli zauważono wymienione zjawiska, należy pilnie wymienić pierścienie na wędce. W niektórych modelach pierścieni prowadzących istnieje możliwość wymiany okładzin, jednak prace te wykonywane są najczęściej w warsztatach naprawczych, a wynik modernizacji przeprowadzonej w warunkach rzemieślniczych nie zawsze spełnia oczekiwania. Dużo łatwiej jest kupić zestaw przelotek pasujących do posiadanego modelu wędki, który możesz samodzielnie zamontować.
Zastąpienie skrajnego „tulipana”
Stary tulipan należy podgrzać zapalniczką, aż klej zacznie się pienić na styku. Następnie tulipan jest ostrożnie usuwany, a resztki kleju usuwa się z końca końcówki. Na oczyszczonej części tulipana musisz przymierzyć i zaznaczyć głębokość sadzenia. Jeśli występuje niewielki luz, eliminuje się go, nawijając cienką jedwabną nić w kilku warstwach z szerokim skokiem między zwojami.
Najpierw końcówkę końcówki powlekamy dwuskładnikowym klejem na bazie żywicy epoksydowej, następnie nawijamy nić, która również jest obficie pokryta klejem. Tulipan należy montować ostrożnie, lekko skręcając, aby nie zaczepić nici. Po zamontowaniu nadmiar kleju jest usuwany, a wewnętrzną powierzchnię pierścienia należy szczególnie dokładnie wyczyścić.
Wymiana pierścieni prowadzących
Aby nie naruszać wytrzymałości pręta, pierścienie są do niego przymocowane tylko za pomocą wsporników górnych lub przez uzwojenie. Najpierw musisz zaznaczyć na pręcie, w którym zainstalowane są pierścienie. Następnie stare pierścienie są usuwane, podgrzewane palnikiem gazowym, a pozostały klej jest usuwany.
Aby zainstalować pierścień, potrzebujesz gładkiego drutu stalowego o grubości 0,1 mm i cienkiej jedwabnej nici. Drut jest składany na pół i nakładany wzdłuż pręta, ściskając ogony dłonią i pozostawiając wolną pętlę. Przytrzymaj pierścionek palcami i zamocuj go nitką zawiązaną w „pętlę”. Nić jest nawinięta od siebie i tak ciasno, jak to możliwe, obracać się, aż całkowicie zakryje nogę pierścienia. W takim przypadku konieczne jest ułożenie krótkiego ogona nici i drutu złożonego na pół pod zwoje.
Po nawinięciu koniec nici przechodzi w drucianą pętlę i ciągnie na przeciwną stronę. Teraz wystarczy mocno pociągnąć za końce w różnych kierunkach, aby sprawdzić jakość uzwojenia. Jeśli nić została prawidłowo nawinięta, zwoje nie będą się poruszać, a opaska zostanie starannie zamocowana. Końce nici są odcinane i wypalane palnikiem.
W ten sam sposób pierścień jest nawijany po drugiej stronie. Nić pokryta jest warstwą dwuskładnikowego kleju epoksydowego i pozostawiona do wyschnięcia. Aby nadać wędzisku bardziej estetyczny wygląd, miejsca kółek oklejamy samoprzylepną taśmą PCV lub rurką termokurczliwą dopasowaną do koloru wędziska.