Jakie Plenery Odbyły Się W Moskwie W Lipcu?

Jakie Plenery Odbyły Się W Moskwie W Lipcu?
Jakie Plenery Odbyły Się W Moskwie W Lipcu?

Wideo: Jakie Plenery Odbyły Się W Moskwie W Lipcu?

Wideo: Jakie Plenery Odbyły Się W Moskwie W Lipcu?
Wideo: Moskwa - spacer po stolicy Imperium - prelekcja podróżnicza 2024, Może
Anonim

Większość festiwali, zwłaszcza plenerowych, odbywa się latem. Organizatorzy starają się jak najlepiej wykorzystać trzy miesiące dobrej pogody. To prawda, że większość świąt odbywa się poza miastem, w dużych obiektach wolnych od miejskiego zgiełku. Tak więc w lipcu w Moskwie były tylko dwa plenery.

Jakie plenery odbyły się w Moskwie w lipcu?
Jakie plenery odbyły się w Moskwie w lipcu?

21 lipca odbył się długo oczekiwany Afisha Picnic, festiwal zainicjowany przez magazyn Afisha. Jednodniowy plener odbył się już po raz dziewiąty. Na terenie Muzeum-Rezerwatu Kołomienskoje zgromadziło się wielu hipsterów i po prostu miłośników dobrej muzyki i miłego towarzystwa. Mimo niewypowiedzianego statusu „hipstera”, festiwal ten był interesujący dla fanów różnych gatunków muzycznych: organizatorzy podkreślają, że „Piknik” powinien być wieloformatowy.

Tym razem na terenie festiwalu powstało pięć scen. Na głównej scenie zagrali headlinery festiwalu - Mika, Franz Ferdinand, Pet Shop Boys. Na scenę wyszli późnym popołudniem - gwiazdy zastąpiły się od 17 do 21:00. Rano widzowie mogli docenić grupę Pompeya – tegoroczne otwarcie. Po nich wszyscy fani takiej muzyki przenieśli się do drugiej sceny, gdzie The Retuses już zaczęli śpiewać. W ciągu dnia w różnych miejscach można było posłuchać Borisa Grebenshchikova, Anatoly Ice & Dariya, The Drums, The Melodies, Jack Wood, Messer Chups, Moremoney, Oxxxymiron, Vladi.

Przyjemność Pikniku Afisha nie ograniczała się tylko do muzyki. Goście brali udział w kursach mistrzowskich, grali w gry terenowe, targowali się na „bazarach” pod gołym niebem oraz orzeźwiali się tradycyjnym pilawem w strefie gastronomicznej.

Dwa tygodnie wcześniej odbył się mniej znany, bardziej kameralny festiwal More Amore. Miało to miejsce w Ogrodzie Ermitażu. Odwiedzający doceniają ten plener nie tylko jako miejsce koncertów, ale także jako miejsce spędzania czasu z rodziną. Na terenie Ogrodu ustawiono leżaki i koce. Odwiedzający mogli zagrać w badmintona, twistera lub jakąkolwiek inną grę lub po prostu poleżeć na trawniku, rozmawiając i popijając lemoniadę.

Specjalnie dla dzieci zorganizowano święto Neptuna, paradę morskiego życia, walki wodne i minibasen. Festiwal został zainicjowany przez magazyn Seasons, dlatego duch twórczy był głównym składnikiem More Amore. Dorośli i dzieci mogli kupić designerskie gadżety lub wziąć udział w kursach mistrzowskich, aby stworzyć coś podobnego.

Oczywiście nie obyło się bez muzyki. O 17:00 ton nadał InWhite - najlepszy młody rosyjski zespół według Timeout. Następnie Vera Polozkova recytowała wiersze o miłości przy akompaniamencie swoich muzyków. O siódmej wieczorem na scenę wkroczył zespół Kvartal, ao ósmej zastąpił ich headliner festiwalu – młody i romantyczny Charlie Winston.

Zalecana: