Pau Casals (Pablo Casals) to kataloński wiolonczelista, kompozytor, dyrygent, postać muzyczna i publiczna. Albert Einstein powiedział o nim: „Rzeczywiście, nie warto było czekać na moją opinię, aby ogłosić Pabla Casalsa największym artystą, ponieważ pod tym względem opinie wszystkich autorytatywnych ludzi są jednomyślne”.
W Hiszpanii urodziło się wielu znanych artystów. Na polu muzycznym szczególnie wyraźnie wyróżnia się wiolonczelista, wybitny mistrz ubiegłego wieku, Pau (Pablo) Casals (Casals). Pełna nazwa słynnej postaci to Pau Carles Salvador Casals y Defillo.
Początek drogi na szczyt
Dziełem Casalsa w historię sztuki wiolonczelowej wpisana jest cała epoka. Wirtuoz wywarł wpływ na inne obszary wykonawstwa. W ten sposób muzyk stał się wzorem dla skrzypków i pianistów.
Biografia słynnego mistrza rozpoczęła się w 1876 roku. Dziecko pojawiło się 29 grudnia w Wendrell rodzinie organisty. Ojciec został pierwszym nauczycielem muzyki dla swojego syna. Od piątego roku życia chłopiec śpiewał w chórze kościelnym. Zaczął grać na skrzypcach i fortepianie. W wieku siedmiu lat Pablo potrafił grać w sztuki o dowolnej złożoności. Na lokalnym koncercie wystąpiło ośmioletnie dziecko. Wkrótce dziecko nauczyło się grać na organach i zastąpiło ojca podczas choroby.
Głowa rodziny uważała, że muzyka nie może zapewnić istnienia. Dlatego nalegał, aby jego syn otrzymał rzemiosło. Matka pomogła. Razem z nią nastolatek wyjechał do Barcelony, gdzie wstąpił do szkoły muzycznej w klasie wiolonczeli. Oprócz gry na instrumencie chłopiec uczył się u Roderédy kontrapunktu i harmonii.
Młody muzyk niestrudzenie doskonalił swój warsztat wykonawczy. Dążeniem Pabla było uwolnienie się od krępujących wirtuozowskich konwencji. Osiągnął elastyczność prawej ręki, ułatwił ruchy smyczkowe, poprawił palcowanie, ruchy palców lewej ręki i ich pozycję. Muzyk postawił na naturalność i prostotę. Chłopiec pracował na pół etatu w kawiarni, grając w trio smyczkowym.
Wyznanie
Uczył się w szkole Pabla przez trzy lata. Wiolonczelista zadebiutował w Teatro Novinki w Barcelonie. W 1895 przeniósł się do Madrytu. Mentorem młodego człowieka byli Thomas Brenton i Jesus de Monasterio. Ogólną edukacją Pabla zajął się hrabia de Morphy. Za namową patrona Casals codziennie chodził do Muzeum Prado, aby poszerzyć swoje horyzonty. Przez dwa i pół roku pracował jako wiolonczelista w orkiestrze teatralnej „Foley Marigny”. W Barcelonie muzykowi zaproponowano nauczanie w szkole muzycznej.
W tym czasie odbyło się pierwsze tournée po Hiszpanii z kwartetem smyczkowym. W 1898 Casals został zaproszony do pałacu przez królową w Madrycie. Po koncercie muzyk otrzymał wiolonczelę wykonaną przez Galliano. W następnym roku Pablo pojechał do Paryża, aby zobaczyć słynnego dyrygenta Charlesa Lamoureta. 12 listopada miał miejsce francuski debiut, a dwa lata później rozpoczęła się trasa koncertowa.
Od 1905 do 1913 muzyk co roku jeździł do Rosji, by występować na koncertach Zilotiego. Pierwsze przedstawienie odbyło się w listopadzie. Muzyk, nieznany rosyjskiej publiczności, tak zaszokował wyrafinowanych melomanów, że po zakończeniu jego koncertu rozpoczęła się owacja na stojąco.
Ziloti przedstawił Casalsa wielu słynnym rosyjskim kompozytorom. W 1905 roku powstało słynne trio Casals-Thibault-Corto.
W czasie I wojny światowej muzyk przebywał w Paryżu. W 1920 przeniósł się do Barcelony, założył własną orkiestrę symfoniczną, z którą występował jako dyrygent. Przybyli z nim najsłynniejsi wykonawcy świata.
Nowe osiągnięcia
Po upadku Republiki Hiszpańskiej Pablo opuścił kraj. Przeniósł się na południe Francji do Prades. Wiolonczelistka bardzo długo nie koncertowała. Dopiero po zwycięstwie nad faszyzmem wznowiono działalność koncertową wirtuoza. Wkrótce jednak znowu zapadła cisza. Następnie koledzy wykonawcy sami udali się do Prades. Organizowane przez nich spotkania muzyczne stały się tradycyjne.
Milczenie przerwał wiolonczelista 24 października 1958 r. Uczestniczył w Międzynarodowym Kongresie poświęconym Dniu Narodów Zjednoczonych. W listopadzie 1961 roku w Białym Domu wygłosił przemówienie prezydenta USA Kennedy'ego. Oba koncerty są w trosce o świat.
Wielka postać nie była zaangażowana w układanie swojego życia osobistego: całkowicie poświęcił się muzyce. Jednak w bardzo szacownym wieku założył rodzinę. Jego żoną była młoda wiolonczelistka Marta, pochodząca z Portoryko. Otrzymała stypendium na studia we Francji od wielkiego mistrza. Między utalentowanymi muzykami rozpoczął się romans. Po romansie majowo-grudniowym odbyła się oficjalna ceremonia, która uczyniła oficjalnie utalentowanych wykonawców mężem i żoną. Pomimo różnicy w ciągu sześciu dekad, w parze panowała harmonia.
Muzyk stworzył oratorium „Przedszkole”, „Hymn Narodów Zjednoczonych”, dzieła symfoniczne, chóralne, kameralne i instrumentalne. W aranżacji na wiolonczelę sławę zyskała popularna katalońska „Pieśń ptaków”.
Zreasumowanie
Każdego ranka wiolonczelista ćwiczyła przez kilka godzin. „Poranna rutyna” ze swoją złożonością była w stanie zmęczyć nawet młodszych wirtuozów.
Kursy mistrzowskie Casals stały się bardzo popularne. Prowadził zajęcia w Sienie, Zermatt, a także w USA, Japonii. Do wielkiego wirtuoza przybyli wiolonczele z wielu krajów, aby doskonalić swój warsztat i konsultować się.
Najdłużej studiował u swojego rodaka, maestro Gaspara Kassado. Muzyk był zdumiony zdolnością mentora do badania natury muzyki. To właśnie uczeń nazwał sekretem doskonałości mistrzostwa. Nigdy ten sam utwór w interpretacji mistrza nie brzmiał tak samo. Maestro zawsze improwizował na scenie.
Wielki lider i wykonawca zmarł w 1973 roku, 22 października. W setną rocznicę powstania na górze Montserrat wzniesiono pomnik.