Wielu wędkarzy uwielbia wędkarstwo zimowe, ale takie łowienie jest niemożliwe bez dobrej jakości śruby lodowej. Jest potrzebny do wywiercenia dziury w lodzie. Powodzenie połowu w dużej mierze zależy od jakości instrumentu, dlatego do jego wyboru należy podchodzić z całą powagą.
Jakie są śruby lodowe?
Świdry do lodu są bardzo różnorodne. Różnią się od siebie różnymi parametrami, takimi jak produkcja krajowa lub importowana, długość, średnica i gwint śruby lodowej, ręcznej lub z napędem elektrycznym. Jak wybrać ten, którego potrzebujesz w takiej odmianie?
Musisz wybrać w zależności od wielkości złowionej ryby. Jeśli ryba jest mała, ważąca do 1 kg, taka jak okoń, płoć, stynka, wówczas odpowiednia jest śruba lodowa o małej średnicy 100 mm, importowani producenci mają boraks o jeszcze mniejszej średnicy - 70-90 mm. Takie jednostki są używane przez wędkarzy sportowych, ponieważ im mniejsza średnica, tym szybciej i łatwiej wywiercić otwór.
Uniwersalna średnica ślimaka lodowego wynosi 110-115 mm. Prawie każda ryba zmieści się w dziurze tej wielkości. A wysiłek związany z wierceniem nie będzie musiał być bardzo duży, jak przy wierceniu czekanem o średnicy 100 mm.
Świdry do lodu 130 mm są odpowiednie dla wędkarza, który może zakupić tylko jedną sztukę. Wiercenie będzie trudniejsze, ale każda ryba, zarówno mała, jak i dość duża, np. leszcz do 2 kg czy sandacz, zmieści się w otworze o takiej średnicy. Średnice 150 mm lub większe są odpowiednie dla bardzo dużych ryb, takich jak szczupak czy duży leszcz. Wiercenie takimi czekanami to bardzo pracochłonny proces.
Jednostki to napędy ręczne, śrubowe i elektryczne. Wiertarki ręczne są na tym samym stopniu, co małe łomy używane do robienia otworów w lodzie. Świder bardziej zaawansowany, posiada pręt wzdłuż swojej osi. Są bardziej nowoczesne i praktyczne w użyciu niż tradycyjne oswojone, ale duże ryby mogą nie zmieścić się w takiej dziurze.
Elektryczne świdry do lodu umożliwiają wiercenie dużych otworów, ale są dość drogie pod względem wielkości i wagi, wyróżniają się masywnością.
Zweryfikowane firmy
Wśród krajowych świder do lodu warto wyróżnić takie firmy, jak wiertła do lodu Barnauł „Tonar” i „Piterskiy”. Są znacznie tańsze niż importowane i przy ostrożnej obsłudze nie ustępują im.
Wśród firm zagranicznych warto wymienić firmę Mora i Rapala. Świdry do lodu szwedzkiej firmy Mora mają różne cechy od średnicy do wysokości świdra, a nawet samego wiertła. Fińska firma Rapala ma tylko dwa rodzaje śrub lodowych. Różnią się od innych tym, że mają zdejmowane głowice tnące. Burowie tej firmy są wygodni w transporcie, ponieważ składają się na pół, w przeciwieństwie do innych importowanych.
Jednostki domowe są przystępne pod względem ceny i konserwacji. Importowane są najlepszej jakości, ale ich ostrza nie mogą być ostrzone samodzielnie, a głowice tnące mogą kosztować około 30-40% całkowitego kosztu samego wiertła. Warto pamiętać, że w sprawnych rękach i przy odpowiedniej obsłudze świdry do lodu mogą służyć równie długo, niezależnie od ceny i firmy.