Patrick Swayze – gwiazda filmów „Dirty Dancing” i „Ghost” – był idolem milionów kobiet, które dosłownie nie dały mu przepustki u szczytu kariery. Ale aktor przez całe życie niósł miłość i lojalność swojej jedynej wybranej - swojej żonie Lisie Niemi. Poznali się we wczesnej młodości i żyli w szczęśliwym małżeństwie przez 34 lata, aż do śmierci Patryka.
Romantyczna historia
Być może własna historia miłosna aktora nie jest w żaden sposób gorsza pod względem piękna i romansu od tych wątków, które z taką duszą grał w kinie. Wydawało się, że taneczna przyszłość Patricka była z góry ustalona od urodzenia, ponieważ urodził się w dużej rodzinie choreografki Patsy Swayze. Oprócz baletu jako dziecko chłopiec zajmował się łyżwiarstwem figurowym, piłką nożną, sportami walki i aktorstwem. Ale taniec zawsze był mu szczególnie bliski. A w wieku 19 lat Patrick niespodziewanie spotkał bratnią duszę.
Lisa Niemi, która w tym czasie miała zaledwie 15 lat, uczyła się w szkole baletowej swojej matki. Jednak Patsy poprosiła syna, aby trzymał się z dala od młodej dziewczyny. Wierzyła, że Patrick może mieć na nią negatywny wpływ. Jednak młody człowiek nie posłuchał rady matki i zaczął się spotykać z Lisą. Swayze przyznał później, że nowa dziewczyna bardzo różniła się od jego poprzednich dziewczyn. Przy niej nie mógł i nie chciał nosić maski niedbałego damy, ponieważ takie zachowanie tylko odpychało Lisę.
Początkowo randki pary odbywały się nawet w ciszy. Ale potem Patrick zauważył, że jego szczere rozmowy o przyszłych planach i marzeniach znajdują nieustanny odzew ze strony dziewczyny, a w ich komunikacji wreszcie nastąpił postęp. Tak więc młoda piękność podbiła Swayze nie tyle urodą i taneczną plastycznością, co rzadkim w jej wieku umysłem.
Kochankowie pobrali się 12 czerwca 1975 roku. Uroczystość okazała się cicha i skromna. Lisa uszyła własną suknię ślubną, a ceremonia odbyła się na podwórku jej domu w Houston. Nowożeńcy zorganizowali małe przyjęcie dla rodziny i przyjaciół w pracowni choreograficznej mamy Patryka.
Partnerstwo na całe życie
Swayze i jego żona pozostali nierozłączni aż do śmierci aktora. Mieli wspólne hobby i zainteresowania: taniec, pilotowanie, miłość do zwierząt. Od 1985 roku para mieszkała na własnym ranczo w Nowym Meksyku, gdzie hodowali zwierzęta gospodarskie, drogie konie arabskie, byki rodeo, psy i pawie.
A zaraz po ślubie nowożeńcy przenieśli się do Nowego Jorku, aby rozwijać karierę taneczną. Pod koniec lat 70. Patrick musiał zrezygnować z profesjonalnego baletu z powodu starej kontuzji odniesionej podczas gry w piłkę nożną. Niedługo wcześniej zaczął brać lekcje aktorstwa, a następnie wraz z żoną przeniósł się do Los Angeles, gdzie zaczął podbijać świat kina. W 1987 roku Swayze obudził się sławny po głośnym i raczej nieoczekiwanym sukcesie dramatu romantycznego Dirty Dancing. Co więcej, nie tylko zagrał główną rolę w filmie, ale także był autorem i wykonawcą niesamowitej ballady She's Like The Wind, która znalazła się na ścieżce dźwiękowej filmu. Piosenka stała się prawdziwym hitem w 1987 roku i do dziś pozostaje najsłynniejszą kompozycją muzyczną Patricka. Jego ukochana żona Lisa zainspirowała go do stworzenia arcydzieła. Nawiasem mówiąc, występowała również jako partnerka aktora podczas jego prób numerów tanecznych do „Dirty Dancing”.
Swayze nie przegapił okazji do pracy z żoną na planie. Obaj pojawili się razem w filmie akcji science-fiction Steel Dawn (1987) oraz we własnym projekcie The Last Dance (2003), w którym Niemi zagrał główną rolę, reżysera, producenta i scenarzystę. A wielu widzów na zawsze zapamięta ich zmysłowy i piękny taniec podczas rozdania nagród World Music Awards w Monte Carlo w 1994 roku.
Życie dramaty
W silnym małżeństwie Patricka i Lisy było kilka dramatycznych momentów. Niestety para nigdy nie mogła mieć dzieci. Aktor przyznał, że jego żona przeżyła kilka poronień, po których para na zawsze zamknęła temat rodzicielstwa, przenosząc się do swojego przytulnego świata i ulubionej pracy.
Ponadto Swayze przez całe życie cierpiał na uzależnienie od alkoholu. Na początku lat 90., po głośnym sukcesie, jego problem stał się groźny, przez co aktor został zmuszony do chwilowego opuszczenia kina. Po zakończeniu leczenia ukrył się przed światem zewnętrznym na swoim ranczo w Nowym Meksyku. Oczywiście na tej trudnej ścieżce zawsze wspierała go ukochana żona.
Ostatnim i śmiertelnym testem dla pary była walka o życie Patricka po zdiagnozowaniu raka trzustki w czwartym stadium. Wbrew rozczarowującym prognozom lekarzy aktor dzielnie walczył z chorobą przez 20 miesięcy. Przez cały ten czas on i jego żona pisali książkę o życiu Swayze ze śmiertelną chorobą. Czasami wierny małżonek, siedząc za sterami samolotu, osobiście dostarczał męża do szpitala na chemioterapię. I oczywiście pozostała jego główną inspiracją w walce o życie.
Niestety wspólne wspomnienia Lisy i Patricka zostały wydane po śmierci utalentowanego aktora i piosenkarza. Książka stała się bestsellerem w Stanach Zjednoczonych. Swayze zmarł 14 września 2009 roku w wieku 57 lat. Krótko przed śmiercią przekazał żonie cały swój majątek. W 2012 roku Lisa wydała kolejną książkę wspomnień zatytułowaną „Worth the Fight”. Jest także ambasadorką organizacji charytatywnej zajmującej się rakiem trzustki.
Dwa lata po śmierci Swayze wdowa po nim poznała jubilera Alberta DePriscoe, którego wspólni przyjaciele zabrali ze sobą na urodziny Niemiego. W Boże Narodzenie 2013 roku nowy kochanek oświadczył się Lisie, a sześć miesięcy później pobrali się.