Tak zwane frazy „pirackie” pojawiły się w naszym języku z książek i filmów o rozbójnikach morskich. Oczywiście nie wszystkie z nich są autentyczne, wiele z nich jest po prostu wymyślonych przez utalentowanych pisarzy. Ale ten ugruntowany slang jest dziś używany na imprezach tematycznych i w kulturze popularnej.
Prawdziwy leksykon piratów (który istnieje do dziś) może po prostu zaszokować publiczność mocnymi wyrażeniami i mnogością konkretnych terminów. Praca marynarza na statku, choć pirackim, jest dość ciężką pracą, dlatego ich mowa i żarty nie różnią się zbytnio od słownictwa zwykłych marynarzy portowych lub jakiegokolwiek innego czysto męskiego zespołu zajmującego się pracą fizyczną. Ale żargon, który przyszedł do nas z kultury popularnej i książek, jest dość zabawny, pełen śmiesznych żartów i można go z powodzeniem wykorzystać do tematycznych imprez firmowych, przyjęć dla dzieci, a nawet scenariuszy weselnych.
Skąd pochodzą pirackie frazy?
Niektóre zwroty i modne słowa w pirackim żargonie to najczęstsze specyficzne terminy z zawodu morskiego. Na przykład „abordaż” to sposób prowadzenia bitwy morskiej, a nie tylko pirackiej, która, nawiasem mówiąc, jest nadal aktualna w sprawach morskich. Oba statki zbliżają się do siebie, a drużyna abordażowa atakującego wchodzi na pokład wroga, aby zaangażować się w walkę w zwarciu, przejąć lub zniszczyć drużynę, a w rezultacie przejąć statek.
„Gotuj” i „kucharz” - odpowiednio gotuj i gotuj na dowolnym statku, w tym pirackim. „Szorowanie pokładu” – to kara, którą dowódcy każdego statku grożą niedbałym żeglarzom, a piraci również nawiązują do tradycji utrzymywania dyscypliny okrętowej przyjętej w sprawach morskich. „Brahmsel” - żagiel prosty, w zależności od pozycji na maszcie, otrzymujący przedrostki „bom-”, „fore-”, „mainsail”, „cruise-brahmsel” i tak dalej. Tasak, sztaksl i bezan to także nazwy żagli.
Jolly Roger
Z Jolly Rogerem kojarzy się cały zestaw fraz pirackich. Lista wersji pojawienia się nazwy pirackiej flagi jest dość imponująca - tylko oficjalna aż pięć. Możesz przeczytać o nich na Wikipedii i zobaczyć tam zdjęcia różnych opcji flag. „Martwy” lub „głowa Adama” (czaszka i skrzyżowane piszczele) na czarnym tle to tradycyjny symbol rabusiów morskich, którego po raz pierwszy użył znany Vine, francuski pirat z XVIII wieku.
„Podnieś Wesołego Rogera” – początek wszelkiej zabawy, piraci „Roger” nazywali najweselszym z nich, no, a „odwiedzenie Wesołego Rogera” oznaczało pójście do latryny – tak nazywa się latryna na statku, znajduje się na dziobie.
Źródła literackie i kino
Chyba każdy musiał przeczytać lub obejrzeć filmową adaptację Wyspy Skarbów, dzieła wspaniałego Szkota Stevensona. Zdecydowana większość najpopularniejszych pirackich słów i powiedzeń pojawiła się w naszym wystąpieniu właśnie stamtąd. Słynna piosenka „15 osób na piersi zmarłego” mocno weszła w kulturę różnych krajów, oryginalny werset („Piętnastu mężczyzn na piersi zmarłego - Yo-ho-ho i butelka rumu!”) został przetłumaczony na prawie wszystkie języki świata. Robert Louis Stevenson znalazł nazwę Skrzynia Umarlaka w innej książce opublikowanej 12 lat przed Wyspą Skarbów, studium autorstwa mnicha i pisarza Charlesa Kingsleya, który opisał grupę wysp, na których rządzili angielscy piraci. Te małe skrawki sushi otrzymały niezapomniane nazwy, które stały się klasyką pirackiego żargonu. „Skrzynia umarlaka”, „Pokrywka Holendra”, „Wyspa rumu” i inne.
Czarny znak to kolejny wynalazek genialnego Stevensona. Moneta lub karta wysmarowana sadzą, która pozostawia odcisk na dłoni pirata oskarżonego o zdradę bractwa. Podejrzany musi albo udowodnić swoją niewinność, albo wkrótce umrzeć. W rzeczywistości piraci z Karaibów stosowali tę metodę, ale zwykły as pikowy działał dla nich jako „znak”.
Pseudonimy piratów - cała lista zabawnych skrzydlatych wyrażeń żeglarskich. Niektórzy z nich pojawili się także z „Wyspy skarbów” – Flint, Blind Pew, Lanky John Silver (który zawsze miał na ramieniu papugę, krzycząc: „Piastres!”), Billy Benbow, a inni byli prawdziwymi pseudonimami znanych postaci historycznych, które obrabować morze. Czarnobrody – legendarny Edward Teach, Dżentelmen piratów – Rumak Bonnet, który szczycił się szlachetnym pochodzeniem.
Kolejną niezapomnianą postacią, o której debata o rzeczywistości do dziś nie ustępuje, jest skandynawska księżniczka Alvilda, której legendę odnaleziono w rękopisach duńskiego kronikarza Saskiego Gramatyka, żyjącego w XII wieku. W swojej obszernej pracy przedstawił wszystkie starożytne sagi Skandynawów. Jeden z nich posłużył nawet Szekspirowi do stworzenia Hamleta.
Alvilda według legendy była prawdziwą księżniczką, ale uciekła z niechcianego małżeństwa i piracka na wodach skandynawskich, stając się prawdziwą burzą mórz, Amazonką, która nikogo nie oszczędziła. Ludzie nigdy nie pojawili się na pokładzie jej statku. Wizerunek tego groźnego pirata jest szeroko stosowany w sztuce.
Terminy morskie zostały szczegółowo opisane w „Słowniku żargonu morskiego” z 2002 r. Współczesnego językoznawcy Nikołaja Aleksandrowicza Kalanowa, historyka, który poświęcił swoje życie badaniu jednostek frazeologicznych, żargonu i folkloru tematyki morskiej. A w 2017 roku ukazała się jego własna książka „Aforyzmy i cytaty o morzu i żeglarzach”, w której można również dowiedzieć się wielu zabawnych i interesujących rzeczy na imprezę tematyczną.
Kino to kolejne źródło pirackich słów, sloganów, przyśpiewek, haseł, pozdrowień, życzeń, przepowiedni, okrzyków i przekleństw. Radziecki film „Piraci XX wieku”, w którym bohater Stetsenko powiedział piratom przed bitwą „Przygotuj ucztę!” - jeden z przykładów tego, jak gryzące frazy wymyślone przez scenarzystów stają się częścią „ludowej kultury piratów”.
Innym przykładem takiego zapożyczenia jest seria Piraci z Karaibów, która została dosłownie skradziona w memach, cytatach i zabawnych frazach, zwłaszcza frazy i frazy Jacka szczególnie lubiły publiczność, która radzi sobie z wszelkimi trudnościami z ciągłym humorem. To od niego widzowie dowiedzieli się, że zegarmistrzostwo to nauka badająca czas.
Warto wspomnieć o serialu telewizyjnym Czarne żagle, oszałamiająco pięknym pirackim epopei, w którym splata się fikcja i historia. Ale jest inny sposób, w jaki pojawiają się różne przysłowia i powiedzenia pirackie, powiedzenia i słowa.
Dzień piratów
W 1995 roku ustanowiono nieoficjalny Międzynarodowy Dzień Pirata, w którym mieści się małe nadmorskie amerykańskie miasteczko Albany. Wszystko zaczęło się od wygłupów dwóch przyjaciół, Marka Summersa i Johna Baura, którzy, gdy spotkali się, aby zagrać w racquetballa, używali tylko dla żartu pirackiego slangu. Wpadli na pomysł zorganizowania imprezy pirackiej. Wyznaczyli go na 19 września, zaprosili przyjaciół i ogłosili główne zasady: ubieraj się jak piraci i rozmawiaj tylko w żeglarskim żargonie, włączając więcej pirackich zwrotów.
Goście dobrze się bawili, a potem zaangażowała się prasa i telewizja. Jednym słowem, wakacje szybko stały się międzynarodowe, dzięki wrodzonej zdolności Amerykanów do robienia ze wszystkiego pięknego show. Pirackie powitanie w te święta brzmi: „Ahoj, kolego!” - to coś w rodzaju przyjaznego okrzyku „Hej, na statku!”, a uczestnicy starają się wydobyć (lub wymyślić) coś nowego, zabawnego i humorystycznego z pirackich wyrażeń, stale uzupełniając piracki slang o nowe frazy.
Na stronach o tematyce pirackiej można znaleźć setki wyrażeń, toastów, sloganów i przekleństw przypisywanych piratom. To cała warstwa kulturowa, żywa i rozwijająca się dzięki wyobraźni ludzi i przygodowemu gatunkowi literatury i kina.
Wreszcie
Współczesne piractwo to prawdziwa plaga krajów nadmorskich, które na co dzień mają do czynienia z doskonale zorganizowanymi i wyposażonymi gangami pirackimi. Zajmują się napadami i rabunkami, przemytem, terroryzmem, porwaniami dla okupu, handlem ludźmi w Cieśninie Malakka, regionie Somalii, Cieśninie Gwinejskiej i innych, absolutnie nie wahając się użyć broni, siejąc spustoszenie i panikę wśród mieszkańców osady przybrzeżne. Tak więc filmowy obraz romantycznego wilka morskiego, odważnego, ale szlachetnego, jest bardzo daleki od rzeczywistości, w której piraci w każdym wieku byli okrutnymi i bezwzględnymi zabójcami, żyjącymi wyłącznie według swoich wilczych praw.