Liliowce w ostatnich latach podbiły serca wielu hodowców kwiatów. Są tak mało wymagające, że żartobliwie nazywa się je leniwymi kwiatami. Ale nawet dla nich istnieją tajemnice kultywacji i opieki.
Liliowce najlepiej rosną na żyznych glebach i uwielbiają nawozić przed kwitnieniem. To prawda, że \u200b\u200bnie należy nadużywać nawozów, zwłaszcza nawozów azotowych, ponieważ przy częstym karmieniu liliowce tworzą dużą masę liści i układa się niewiele łodyg kwiatowych.
Latem liliowce należy podlewać rzadko, ale obficie, wieczorem lub wcześnie rano. W okresie kwitnienia regularnie zrywaj zwiędłe kwiaty i wycinaj całkowicie zniszczone szypułki do podstawy. W ten sposób oszczędza się energię na długie kwitnienie, a krzewy zawsze mają schludny wygląd.
Liliowce są mrozoodporne, a także nie wymagają cogodzinnych przeszczepów - mogą rosnąć w jednym miejscu przez ponad dziesięć lat. Dzielenie i przesadzanie krzewów najlepiej wykonywać wczesną wiosną.
Zaleca się dzielić liliowce w wieku powyżej pięciu lat, kiedy krzew wystarczająco rośnie. Ale jeśli użyjesz metody stymulacji uśpionych pąków, którą stosują amerykańscy hodowcy kwiatów, możesz podzielić się za rok. Aby to zrobić, na wiosnę, gdy tylko na liliowcu pojawią się pędy o wysokości około 5 cm, należy je odciąć tuż nad podstawą szyjki korzeniowej. Posyp miejsce cięcia popiołem i przykryj ziemią. Ta operacja stymuluje kiełkowanie uśpionych pąków. Z jednego pędu wyrasta 5-6 nowych, a po roku krzew można podzielić.
Pąki uśpione znajdują się na każdej szypułce - czasami wyrastają z nich pędy z liśćmi i pąki korzeniowe. W celu pobudzenia powstawania pędów na szypułce należy wykonać nacięcie pod pąkiem, w to miejsce położyć worek foliowy wypełniony mokrym mchem i upewnić się, że podłoże nie wysycha. Gdy pojawią się korzenie, odetnij warstwy i posadź w cieniu. Rozeta zakwitnie w przyszłym roku.