Jeśli chcesz zająć się oryginalnym hobby - lampwork jest zdecydowanie odpowiedni. W dawnych czasach w Rosji nazywano to „biznesem żwirowym” lub po prostu koralikami. Okazuje się, że to rzemiosło nie zaginęło i jest całkiem dostępne dla każdego, kto chce zrobić sobie oryginalny naszyjnik, wisior, bransoletkę lub figurkę ze szkła.
To wręcz magiczne hobby, a entuzjastyczni ludzie nie mogą już z niego zrezygnować – tak bardzo przyciąga i daje pozytywne emocje. Dla tych, którzy chcą robić lampwork, są dwa sposoby: zrobić warsztat w domu lub udać się do studia, w którym można wynająć miejsce.
Do domowego warsztatu potrzebny będzie sprzęt:
- piec do wyżarzania
- zbiornik na propan
- koncentrator tlenu lub butla z tlenem (koncentrator jest lepszy)
- palnik tlenowo-propanowy
- okap kuchenny (okap kuchenny nie będzie działał)
Instrumenty:
- grafitowe ostrze
- skalpel
- pinceta
- gogle chroniące przed jasnożółtym promieniowaniem
Materiały:
- trzpienie o różnych średnicach (pręty metalowe)
- separator powłoki trzpienia
- szkło (zwykle sprzedawane w sztyfcie - nazywane są "porodem" lub "drotą")
W każdym razie lepiej jest zdobyć klasę mistrzowską od profesjonalistów, aby poznać wszystkie szczegóły i uniknąć błędów początkujących lampistów. A jednak nie ma znaczenia, gdzie to wszystko się robi - w domu czy w warsztacie, wynik może być taki:
Koraliki te są wykonane ręcznie techniką "galaktyki" - naprawdę wyglądają jak jakieś kosmiczne twory. Wystarczy jedna taka galaktyka, aby ubrać ją w srebrne okucia i zdobyć ekskluzywny wisior, którego nikt nigdy nie będzie miał, bo powtórzenie wzoru jest prawie niemożliwe. Możesz wykonać koraliki w dokładnie tych odcieniach, ale nadal będą się nieco różnić.
Chociaż nie jest to takie ważne, bo całkiem oryginalne bransoletki i inne rękodzieła można wykonać z różnych koralików:
Albo taka bransoletka
Jak powstają koraliki
Aby okazały się piękne i inne, potrzebne są szklane patyczki - to z nich powstają różne koraliki i figurki. Pałki wyglądają tak:
Mistrz włącza piec, aby go rozgrzać, a następnie włącza palnik - i zaczyna się magia. Sztyft umieszcza się w płomieniu, szkło staje się płynne i owija się wokół trzpienia. Po przejściu jednego obrotu uzyskuje się małą kulkę. Jeśli nawiniesz kolejną warstwę i kolejną - otrzymasz ogromną kulę.
A na tym zdjęciu prawie gotowy koralik w płomieniu palnika. Muszę powiedzieć, że za pierwszym razem okazuje się to niezbyt płynnie, ale za drugim lub trzecim razem okaże się dokładnie. Ponadto mistrz udziela rad i pomaga w razie potrzeby. W domu oczywiście wszystko trzeba robić metodą prób i błędów, ale z czasem to też się ułoży. Wykonanie jednej kulki zajmuje około 10 minut.
Po tym, jak płynne szkło zamieni się w produkt, umieszcza się je w piekarniku na kilka godzin. A teraz - gotowe koraliki na trzpieniach, już wyjęte z piekarnika. Muszą być usunięte i oczyszczone z separatora, który zakrywa trzpienie.
I możesz zrobić takie potwory lub coś innego - tutaj jest miejsce na wędrowanie fantazji.
Najbardziej niezwykłym przedmiotem dla początkującego w warsztacie jest palnik. Ogień tryska z niego potężnym strumieniem, który stara się płonąć. Dlatego najpierw wymagana jest odprawa bezpieczeństwa i wydawane są specjalne okulary, przez które można spokojnie patrzeć na ogień i jak twój koralik zaczyna nabierać kształtu, o który go prosisz. Gdy koralik jest gorący, można go podrasować różnymi narzędziami - szpatułkami itp. Pęsety służą do robienia figurek - do wyciągania szkła.
A teraz jest gotowe - rodzi się twoje pierwsze stworzenie, roztopione w ogniu i zahartowane w piecu. I rozumiesz, że stałeś się prawdziwym lampworkerem.
Teraz to hobby zyskuje coraz większą popularność na całym świecie, aw tej dziedzinie są uznani mistrzowie, którzy osiągnęli wielkie wyżyny. Sprawiają, że produkty zachwycają swoim pięknem i wdziękiem. Patrząc na nie, nie można sobie wyobrazić, że dokonały tego ludzkie ręce. Co więcej, każdy mistrz przyznaje, że wciąż ma pole do rozwoju – nie ma granic perfekcji.