Bobby Hoff od dawna uważany jest za jednego z najlepszych graczy w pokera gotówkowego na świecie. W społeczności pokerowej był znany pod pseudonimem "Magik". W 1979 roku został finalistą turnieju World Series, ale sensacyjnie przegrał z nieznanym Halem Fowlerem. Jak wszyscy gracze pokolenia Doyle'a Brunsona, Hoff wolał gry na żywo, ale od czasu do czasu grał również online.
Bobby Hoff urodził się w Victoria w Teksasie w 1939 roku. Podczas studiów Bobby odkrył, że gra w pokera jest o wiele przyjemniejsza niż siedzenie w spodniach na zajęciach. Pasja do hazardu dosłownie go obezwładniła, a po ukończeniu studiów Hoff zaczyna pracować jako krupier w jednym z podziemnych kasyn.
W tym czasie jego uwagę przyciągnęła książka Eda Thorpe'a How to Beat the Casino. W tym wydaniu autor opublikował szczegółowe instrukcje, według których można było wygrać w Blackjacka.
Wydaje się, że Hoff bardzo dobrze nauczył się wszystkich zawiłości gry przeciwko kasynu, ponieważ już w 1969 roku odmówiono mu dostępu do wszystkich kasyn. Teraz pozostało tylko jedno - kontynuować grę w pokera, wykorzystując zdobytą wiedzę i grać doświadczenie.
Bobby Hoff wyprzedzał swój czas w stylu gry. Udało mu się udoskonalić swój superagresywny styl gry. Bobby z powodzeniem zmienił swoje podejście z blackjacka do pokera. Przy stole do gry zawsze zachowywał się tak przyjaźnie i uprzejmie, jak to tylko możliwe. Wielu jego rywali pamięta go jako osobę bardzo sympatyczną, gotową do pomocy w trudnych chwilach.
Bobby Hoff często przekazywał pieniądze swoim kolegom, którzy mieli kłopoty finansowe. Rozumiał je doskonale, ponieważ on sam nieraz był unieruchomiony.
W 1979 roku Hoff dotarł do finału Main Eventu World Series, gdzie jego przeciwnikiem był nieznany Hal Fowler, który został zwycięzcą tego prestiżowego konkursu, można powiedzieć, całkiem przypadkowo.
Ta śmieszna porażka w finale dosłownie zmiażdżyła Bobby'ego Hoffa. Był bardzo zdenerwowany swoją stratą. Według niego, przez kilka tygodni miał koszmary, oskarżył nawet Fowlera o branie narkotyków podczas turnieju, a tym samym osiągnięcie przewagi w grze. Z całą uczciwością warto zauważyć, że sam Hoff był kiedyś miłośnikiem kokainy. To uzależnienie wyrzuciło go z gry na kilka lat. Udało mu się jednak przezwyciężyć uzależnienie i ponownie powrócić do pokerowego Olympusa.
W 1987 roku Hoff stracił wszystkie pieniądze, a nawet został zmuszony do przeniesienia się z matką do Houston. Po chwili z dziesięcioma dolarami w kieszeni wyjechał do Los Angeles, gdzie mieszkał do śmierci. W Los Angeles udało mu się zostać głównym graczem w grach cashowych. Nadal brał udział w turniejach World Series. W 1984 ponownie zajął drugie miejsce, aw 1996 zajął trzecie miejsce. Jednak zawsze pamiętał tę bolesną stratę w finale w 1979 roku.
Bobby Hoff przestał grać w pokera dopiero w 2010 roku, kiedy doznał poważnego udaru niedokrwiennego. Legenda pokera Bobby Hoff the Wizard zmarł 25 sierpnia 2013 roku.